09:10 2024-09-22
We wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej, 15 września w Wielgomłynach odbyła się koronacja łaskami słynącej Piety, figury Matki Bożej Bolesnej – Pani Wielgomłyńskiej. Na mocy decyzji Stolicy Apostolskiej koronacja ta miała rangę koronacji papieskiej. Ceremonii przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Na skronie Jezusa i Maryi zostały nałożone korony, które ufundowali parafianie i pielgrzymi, a które pobłogosławił Ojciec Święty Franciszek. Sanktuarium w Wielgomłynach opiekują się ojcowie i bracia paulini. Cześć i kult Matki Bożej Bolesnej oraz liczne łaski otrzymane za Jej wstawiennictwem, są wciąż potwierdzane wieloma świadectwami parafian i coraz liczniej przybywających tutaj pielgrzymów.
Dział: Relacje - wydarzenia
Tagi: abp Depo kraj Matka Boża paulini
abp Depo abp Nowak Adwent 2019 Akcja Katolicka artyści Benedykt XVI biskupi bp Przybylski Częstochowa dieta duszpasterstwo akademickie dzieci ekumenizm face to face z Arcybiskupem face to face z Arcybiskupem II face to face z arcybiskupem III Franciszek historia homilia Jan Paweł II Jasna Góra Jasna Góra kapłani katastrofa koncert konferencja konkurs koronawirus koronawirus kraj książki Matka Boża miłosierdzie misje młodzież muzyka Niedziela Niedziela Częstochowska niedziela tv Niedziela w mieście papież Franciszek parafie paulini peregrynacja pielgrzymka poezja polityka pomoc powołanie rekolekcje relikwie Rio rodzina rodzina Rok Miłosierdzia rozmowa rozważania różańcowe różaniec Rzeczpospolita Parafialna sakramenty sanktuaria sport Synod synod Synod szkoła sztuka i kultura ŚDM w Krakowie świadectwo Światowe Dni Młodzieży święci Tęcza ukraina Ukraina Włochy wykład wystawa wywiad zakony i zgromadzenia życie życzenia żywa parafia
TEMAT NUMERU: Proroctwo Jana Pawła II
Z historycznej perspektywy trudno się oprzeć porównaniu Jana Pawła II do Mojżesza, który przeprowadził Izraelitów przez Morze Czerwone i z Synaju przyniósł im tablice Dekalogu. Taka jest rola proroka – przekazywać głos Boga ludowi. I taka jest też dola proroka, że jest „głosem wołającego na pustyni”, często niezrozumianym, a nierzadko odrzucanym.